Ćwiczenia z grupy wygięć w tył, takie jak „swan”, „single leg kick”, „double leg kick”, czy „rocking”, a także wszelkie mostki zwykle rozpatrujemy w kontekście pracy mięśni grzbietu i mobilizacji kręgosłupa. To oczywiście główny focus w tych ćwiczeniach. Niemniej ważna jest jednak praca mięśni brzucha w tychże. Rodzi się w tym miejscu pytanie, czy napinać mięśnie brzucha? A jeśli napinać, to jak i dlaczego, po co?
Zapraszam do obejrzenia tego materiału, w którym prezentuję swoje podejście, dzięki któremu skutecznie uczę wygięć w tył moich podopiecznych, niezależnie od ich możliwości ruchowych 🙂
______________________________________________________________________________________________________
UWAGA!
Ćwiczysz na własną odpowiedzialność! Jeśli masz jakiekolwiek problemy ze zdrowiem, odczuwasz ból lub jeśli w ostatnim czasie doświadczyłeś / -aś kontuzji, przed rozpoczęciem treningów skonsultuj się z fizjoterapeutą. Ćwiczenia wykonuj w komfortowych zakresach ruchu, unikając ruchów, czy pozycji wywołujących ból lub dyskomfort. Zawsze dopasuj poziom zaawansowania i intensywności treningu do własnych możliwości.
